Widoczne, między drzewami schody prowadzą na szczyt niewielkiego ale naturalnego wzgórza, na szczycie którego w średniowieczu, a dokładnie w XIII wieku rodzina rycerska von Wedel zbudowała warowny zamek. Jest to jednocześnie najstarsza część dzisiejszego Drawna, ponieważ tu wokół zamku zaczęło się rozrastać późniejsze miasto. Zamek pełnił ważne funkcje obronne dla szlaku handlowego, który biegł u jego stóp. Szlak ten, który biegł z Choszczna w kierunku północno-wschodnim znajduje się dokładnie w miejscu, gdzie dziś biegnie ulica Kolejowa. Drugim, ważnym powodem wybudowania zamku warownego w tym miejscu była przeprawa na Drawie. Zamek rycerski w okresie renesansu, czyli w wieku XVI częściowo w XVII pełnił już funkcje magnackie, rezydencjalne. Został również przebudowany w stylu renesansowym, ale w takiej formie nie przetrwał niestety do naszych czasów. Gdy idzie się po schodach na górę, warto zwrócić uwagę na czytelny jeszcze tzw. dolny taras, na którym zlokalizowane było podzamcze oraz wypłaszczony szczyt czyli tzw. górny majdan. Znajdował się tam warowny, średniowieczny zamek, którego do dziś zachowały się niewielkie ale bardzo urokliwe relikty, fragmenty ścian i fragmenty wieży, które warto obejrzeć. Warto jednak również wiedzieć w jakich okolicznościach zamek został ostatecznie zburzony i kiedy to nastąpiło. Pierwsze poważne zniszczenia zamku dokonali Szwedzi pod czas potopu szwedzkiego w XVII wieku, ale jeszcze później zamek pełnił swoje funkcje, aż do wojny siedmioletniej, w której Rosjanie atakując Drawno, wojska Pruskie, które tutaj stacjonowały, dokonały już całkowitego zniszczenia zamku i z tego okresu na północno-zachodniej części zachowane do dzisiejszego dnia, które stanowiły fragment wieży. Widoczne są na cegłach ślady spalenizny, ślady nagaru, zaciemnienia. Są one bezpośrednim świadectwem dawnego pożaru, który ostatecznie zniszczył zamek. Warto na tym fragmencie wieżowym zwrócić uwagę na bardzo oryginalną cegłę, która znajduje się po zewnętrznej części ściany na wysokości około dwóch metrów. Bardzo dobrze widoczny jest w tej cegle odcisk prawdopodobnie kury, młodej kury bądź kurczaka, który pochodzi jeszcze z czasów budowy zamku. Tego typu artefakty, ślady stóp ludzkich, rąk ludzkich, bądź odciski łap zwierzęcych są niezwykle rzadko spotykane na średniowiecznych cegłach u współcześnie jeszcze istniejących budowli, tym bardziej cenna jest cegła i zachowany fragment ściany w Drawnie. Podobne artefakty można oglądać w nieodległym od Drawna Bierzwniku, na terenie dawnego opactwa cystersów, gdzie w dawnym kapitularzu zgromadzone są znalezione podczas wykopalisk archeologicznych cegły, również z obecnymi odciskami łap kurzych, a także kotów, psów i prawdopodobnie innych zwierząt. Jest to zjawisko niezwykle rzadko spotykane, a oprócz Bierzwnika i Drawna nieznane zupełnie na całym terenie Pomorza.